Działanie algorytmu Instagrama przez długi czas owiane było tajemnicą i dla wielu jego użytkowników wciąż skrywa w sobie wiele niejasności. Instagram postanowił  jednak rozwiać trochę naszych wątpliwości. I choć może się to wydać błahe, świadomość dotycząca tego, jak działa algorytm tej popularnej platformy, jest niezwykle ważna, szczególnie jeśli zależy nam na osiąganiu satysfakcjonujących wyników z naszych działań marketingowych na Instagramie. Zebraliśmy więc 12 najpopularniejszy, i najbardziej szkodliwych, dla Waszej obecności na Instagramie, mitów. 

1. Posiadanie konta biznesowego obcina zasięgi

Posiadanie konta biznesowego nie wpływa na zmniejszanie zasięgów. Jeśli więc zastanawiasz się nad przełączeniem z konta osobistego na biznesowe, nie obawiaj się o zasięgi. Również wielokrotne przełączanie się między kontem biznesowym i osobistym nie pomoże, ponieważ Instagram widzi Twoją aktywność i doskonale wie, co robisz (część użytkowników po odnotowaniu spadków w zasięgach po przełączeniu na konto biznesowe, przełączała się z powrotem na konto osobiste).

Warto pamiętać, że zaletą konta biznesowego jest dostęp do statystyk (Instagram Insights), które nie są dostępne z poziomu konta osobistego. Jednak należy mieć na uwadze, że przełączenie się z konta biznesowego na osobiste spowoduje utratę statystyk w Instagram Insights. Po ponownym przejściu na konto biznesowe, dane rozpoczną się zbierać od nowa.

Rozpocznij analizę swoich działań na Instagramie

Wniosek: Konta biznesowe i osobiste traktowane są tak samo.

2. Shadowban

… podobno nie istnieje 😉 A mówiąc bardziej precyzyjnie, nie został celowo stworzony przez Instagram. Według przedstawicieli firmy nie ma miejsca np. ukrywanie postów użytkowników za zbyt częstą aktywność czy użycie zbyt wielu hashtagów. Pewne zachowania mogą blokować naszą widoczność lub uniemożliwiać czasowo naszą aktywność na Instagramie (np. masowe polubienia w krótkim czasie czy masowe obserwowanie kont), jednak ma to na celu zapobieganie spamowi czy działaniu botów (lub wszelkiej aktywności, która nosi takie znamiona), jednak sam shadowban nie istnieje.

Wniosek: Shadowban nie istnieje, jednak niektóre zachowania użytkowników są banowane.

3. Część funkcji jest faworyzowana

Używanie nowszych funkcji Instagrama, np. Instagram Stories, prowadzenie Live’ów lub korzystanie z IGTV nie wpływa na efektywność całego naszego konta i lepsze traktowanie naszych treści przez algorytm. To samo dotyczy publikowania materiałów wideo. Mają one taką samą wartość jak posty ze zdjęciami. Nie zyskamy dodatkowych “punktów” za tego typu działania, jednak nie oznacza to, że mamy z nich rezygnować i iść na po linii najmniejszego oporu, publikując jedynie zdjęcia.

Z dwóch powodów nie warto ograniczać się jedynie do publikowania zdjęć czy grafik:

  1. Warto publikować różnorodne treści, chociażby ze względu na naszych obserwatorów, którzy konsumują treści na różne sposoby, np. jedni wolą przeglądać Stories, podczas gdy inni zupełnie z nich nie korzystają, sprawdzając jedynie swój feed.
  2. “Równouprawnienie kontentu” jest również ważne ze względu na nas samych – jak wiadomo stworzenie ciekawego materiału wideo będzie najprawdopodobniej bardziej czasochłonne niż opublikowanie zdjęcia. Lepiej więc postawić na jakość naszych treści a ich formę dostosować do czasu, jaki możemy poświęcić na ich przygotowanie.

Wniosek: Samo korzystanie z nowszych funkcji Instagrama (IGTV, Stories, Live) nie gwarantuje lepszego traktowania przez algorytm.

4. Instagram ukrywa posty użytkowników

Przez kilka ostatnich miesięcy wielu influencerów (i ich obserwatorów) ubolewało nad faktem, że publikowane przez nich posty nie są widoczne w feedzie użytkowników. Według oświadczenia Instagrama, ukrywanie postów użytkowników nie ma jednak miejsca. Przewijając naszą tablicę, zobaczymy wszystkie posty. Jednak ponieważ nie są one pokazywane chronologicznie, algorytm Instagrama sam poniekąd decyduje, w jakiej kolejności pokażą nam się posty użytkowników, których obserwujemy. Oczywiście decyduje o tym wiele czynników, o czym w kolejnym punkcie.
Warto jedynie podkreślić, że ponieważ dla użytkowników aplikacji, relacje z rodziną i znajomymi są ważniejsze niż np. z markami czy influencerami, posty naszych bliskich będą pojawiać się wyżej w feedzie.

Wniosek: Instagram nie ukrywa postów użytkowników w feedzie.

5. Działanie algorytmu Instagrama jest bardzo proste

Nie do końca. Na jego działanie, i wyświetlanie użytkownikom postów na ich tablicach, wpływa wiele czynników, m.in.

  • data dodania zdjęcia (zdjęcia dodane niedawno pokażą nam się wyżej niż zdjęcie dodane np. kilka dni temu),
  • naszych zainteresowań, czyli prawdopodobieństwa, że dany post nam się spodoba. Algorytm szacuje to na podstawie interakcji, w jakie wchodzimy z treściami, jeśli np. w treści związane z kulinariami się bardziej i częściej angażujemy niż np. dotyczące sztuki, posty związane z jedzeniem będziemy widzieć wyżej w feedzie. To samo dotyczy formatów treści, czyli naszych preferencji dot. materiałów wideo i zdjęć. Podobnie działa to w sekcji Odkrywaj (Explore Feed).
  • nasza relacja z danym kontem – wyżej zobaczymy posty publikowane przez profile, z którymi częściej wchodzimy w interakcje, np. wymieniamy wiadomości prywatne, komentujemy ich posty, oznaczamy na zdjęciach,
  • częstotliwość, z jaką korzystamy z Instagrama (jeśli rzadziej korzystamy z aplikacji, algorytm będzie się bardziej starał dopasować do nas treści),
  • jak dużo czasu spędzamy na Instagramie przy każdej wizycie, czy ile kont obserwujemy.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że algorytm wie również, czy publikowane zdjęcie zostało zrobione z poziomu samej aplikacji czy dodane z rolki z aparatu. Potrafi zidentyfikować też, kiedy zdjęcie zostało zrobione, tzn. czy jest publikowane na bieżąco, w czasie rzeczywistym, czy z opóźnieniem, czyli jest np. tzw. popularnym throwbackiem. Oczywiście, algorytm preferuje zdjęcia publikowane na bieżąco. Jednak obecnie, kiedy większość użytkowników skupia się raczej na aktualizowaniu Stories na bieżąco, a do postów wrzucanych na feed przywiązuje więcej uwagi i poświęca ich edycji więcej czasu, aż tak bardzo nie przywiązywalibyśmy się do tego kryterium.

Wniosek: Bardzo wiele czynników wpływa na pozycjonowanie publikowanych treści na Instagramie. Nie można więc założyć, że spełniając jedno kryterium, algorytm automatycznie wyżej wypozycjonuje naszą treść. 

6. Instagram nie wie, czy publikowane przez nas posty są interesujące dla użytkowników

Nic bardziej mylnego, Instagram doskonale to wie. Skąd? Algorytm widzi i analizuje, ile czasu użytkownicy spędzają nad naszymi treściami oraz czy wchodzą z nimi w interakcje. Im bardziej zainteresujemy użytkowników naszym contentem, tym lepiej dla całokształtu naszej obecności na Instagramie. Nie chodzi tu tylko o faktyczne reagowanie na treści, które publikujemy (lubienie ich bądź komentowanie), ale o jakiekolwiek zainteresowanie innych użytkowników naszymi treściami (np. samo przeglądanie naszego profilu, czy przesyłanie naszych postów innym użytkownikom). Jeśli chcielibyście wiedzieć, jak sprawić, by Wasi odbiorcy bardziej angażowali się w publikowane treści, poświęciliśmy temu tematowi osobny tekst na naszym blogu

Ciekawe jest również to, na jakich zasadach wyświetlają nam się osoby, które widziały nasze relacje (Stories). Jest to bardzo intrygująca kwestia, ponieważ, wbrew opinii wielu, nie do końca jest tak, że na górze listy pokazują się osoby, z którymi często wchodzimy w interakcję. Według doniesień bardzo liczy się czas, jaki osoby spędzają na naszym profilu, na oglądaniu naszych treści. Nie muszą to być to jednak osoby, które nas obserwują, wchodzą z nami i naszymi treściami w interakcje (na zasadzie np. polubień czy komentarzy). Są to raczej użytkownicy, którzy nas “podglądają” i nie chcą by ich zainteresowanie było jawne.

Wniosek: Instagram analizuje ile czasu użytkownicy spędzają nad publikowanymi treściami, określając w ten sposób m.in. ich atrakcyjność.

7. Instagram pracuje nad powrotem chronologicznego układu treści

W jednym z wystąpień przedstawicieli Instagrama została obalona pogłoska jakoby w najbliższej przyszłości układ chronologiczny miał wrócić do aplikacji. Chodziły swego czasu również głosy, że użytkownicy będą mieli opcję przełączania się między obecnym, algorytmicznym, wyświetlaniem treści a wyświetlaniem chronologicznym, Instagram jednak zdementował te pogłoski, twierdząc, że nawet nie podjął żadnych prac w tym kierunku.

Wniosek: W najbliższym czasie chronologiczny układ treści nie powróci.

8. Najlepsze posty są takie same dla wszystkich użytkowników

To kolejny mit – wszystko, nawet najlepsze posty, jest dostosowywane do naszych preferencji i zainteresowań. TOP9 postów jest więc zestawieniem nieco subiektywnym, ponieważ bierze pod uwagę indywidualne preferencje użytkowników. Wszystko dlatego, że praca algorytmu oparta jest o machine learning i sztuczną inteligencję, a nie o stałe wskaźniki.

To samo dotyczy sekcji Odkrywaj (Explore Page), gdzie treści są indywidualnie dopasowywane do wyszukiwań i zainteresowań użytkowników. Każdy z nas zobaczy więc inne treści w sekcji Odkrywaj: jeśli oglądasz dużo treści o tematyce związanej np. ze sportem i podróżami (i wchodzisz z nimi w interakcje) będziesz otrzymywać dużo więcej propozycji podobnych treści w porównaniu do treści z innych kategorii (np. kulinaria czy moda i uroda).

Wniosek: Najlepsze posty zależą do naszych indywidualnych preferencji i zainteresowań.

9. Kasowanie treści nie ma wpływu na działanie algorytmu

Nie zaleca się kasowania postów, które zostały opublikowane, ponieważ algorytm nie lubi, gdy coś znika z naszego profilu. Dlaczego? Ponieważ uczy się naszych zachowań. Dlatego też tak ważna jest regularność w prowadzeniu konta, gdyż Instagram się już po prostu spodziewa kolejnej aktywności i dzięki temu jest stabilny. Jeśli odnotuje coś nadzwyczajnego, np. jakiś nagły wzrost aktywności lub usuwanie treści, możemy spodziewać się m.in. gorszych zasięgów. Co w przypadku, gdy z jakiejś przyczyny, nie chcemy mieć dłużej jakiś treści na naszym profilu, a wiemy już, że nie zaleca się, żeby je kasować? Warto w takim przypadku skorzystać z funkcji archiwizacji. Dostępna jest ona przy każdym poście, tuż obok opcji ‘kasuj’. Archiwizacja jest nie tylko lepsza dla algorytmu, ale także daje nam możliwość powrotu do ukrytych treści (lub ich ponownego opublikowania).

Wniosek: Zdecydowanie nie zaleca się kasować treści na Instagramie, ponieważ negatywnie wpływa to na pracę algorytmu. Dużo lepiej niechciane treści archiwizować.

10. Kupowanie polubień oraz obserwatorów jest bardzo dobrą metodą na poprawę efektów naszych działań na Instagramie

Zdecydowanie nie jest to prawdą, i choć wydaje się, że wiadomo o tym od dawna, nie dla wszystkich użytkowników jest to takie oczywiste. Jeśli pełni nadziei i radości kupujecie polubienia czy obserwatorów, zalecamy zaprzestania takich praktyk. Instagram wykrywa takie zachowania i od niedawna jest szczególnie wobec nich nietolerencyjny. Chce zminimalizować tego typu aktywności (głównie chodzi tu o boty), stąd jeszcze bardziej niż kiedyś należy na to uważać. Kupowanie polubień czy obserwatorów ma jeszcze jedną wadę. Ich wartość jest jedynie tymczasowa i oprócz liczb nie przekłada się praktycznie na nic. Często są to po prostu konta fake’owe, które nie będą miały żadnego pozytywnego wpływu na naszą obecność na Instagramie. Zdecydowanie odradzamy.

Wniosek: Jeden z największych grzechów to kupowanie polubień czy obserwatorów na Instagramie.

11. Polubienia są doskonałym wskaźnikiem na mierzenie sukcesu na Instagramie

Choć być może kilka lat temu polubienia były całkiem niezłą (a właściwie jedną z niewielu wykorzystywanych) miar sukcesu na Instagramie, w 2020 roku powinniśmy pochylać się ku zupełnie innym wskaźnikom.

Liczbą polubień przede wszystkim coraz łatwiej jest manipulować (m.in. przez kupowanie lajków), ale należy pamiętać również, że Instagram testuje ukrywanie polubień pod postami, i niedługo informacja o nich może być zupełnie niewidoczna publicznie.

Polubienia nie odzwierciedlają również faktycznego zaangażowania obserwatorów w nasze treści. Efektywniejszymi sposobami jego oceny może być mierzenie m.in. liczby:

  • kliknięć w link zawarty na naszym profilu (w bio),
  • komentarzy pod postami,
  • odpowiedzi na Instagram Stories,
  • przejść w link zawarty w Stories (opcja Swipe up),
  • wyświetleń profilu i postów,
  • zapisanych postów.

Wszystkie te wskaźniki możecie analizować za pomocą Sotrendera.

aktywności użytkowników

Wykres dot. aktywności użytkowników w Sotrenderze

Rozpocznij analizę swoich działań na Instagramie

Wniosek: W celu oceny efektywności prowadzonego profilu na Instagramie, oraz sukcesu marketingowego, analiza jedynie liczby polubień jest niewystarczająca. Zupełnie inne wskaźniki powinny być miarą sukcesu na platformie. 

12. Instagram Stories znikają po 24 godzinach, nie ma więc sensu w nie inwestować

W 2020 roku nie ma chyba bardziej błędnego stwierdzenia. Relacje są bowiem obecnie chętniej przeglądane przez użytkowników niż sam feed.

Z perspektywy twórców, czy marek, warto w nie inwestować z kilku powodów:

  • mamy większą szansę na konwersję, szczególnie, jeśli macie do dyspozycji opcję Swipe up (włączaną po przekroczeniu 10 tys. obserwatorów),
  • łatwiej jest zaangażować odbiorców, ponieważ mamy do dyspozycji różne naklejki, jak quiz, ankieta, opublikowanie pola z pytaniem. W odpowiedzi na relację, krótsza jest również droga do wysłania wiadomości prywatnej, które bardzo zbliżają nas do obserwatorów,
  • Stories są generalnie efektywniejszą metodą na budowanie relacji z odbiorcami: są nie tylko bardziej bezpośrednie, ale dają również poczucie bycia na bieżąco i pozwalają przeżywać dane wydarzenie wraz z obserwatorami,
  • chociaż relacje po 24 godzinach przestają być dostępne dla obserwatorów, nie oznacza to, że nie mogą dłużej nieść wartości dla odbiorców. Wręcz przeciwnie. W tym celu powstały wyróżnione relacje, które są miejscem, gdzie możemy zapisać dotychczasowe relacje, by wciąż były dostępne na profilu. To świetny sposób, by pokazać kim jesteśmy i czym się zajmujemy, jak wyglądają nasze produkty czy realizacje itd,
  • Stories, podobnie jak posty, mogą znaleźć się w sekcji Odkrywaj (Explore Page), co oznacza, że znacząco mogą wpłynąć na zasięg publikowanych treści (szczególnie jeśli dodacie w nich np. odpowiednie hashtagi, czy oznaczycie lokalizację).

Wniosek: Instagram Stories są tak samo istotne jak posty publikowane na profilu. Z roku na rok ich znaczenie wręcz rośnie. 

Rzeczywistość a życie w zgodzie z algorytmem

Wiemy już jak działa algorytm Instagrama. Jak jednak przełożyć tą wiedzę na faktyczne działania i naszą codzienną pracę? O tym przeczytacie w naszym kolejnym tekście. Przedstawiamy w nim najlepsze praktyki oraz nasze rady odnośnie tego, jak prowadzić marketing na Instagramie, żeby jednocześnie żyć w zgodzie z jego algorytmem. Zapraszamy!