EURO 2016 elektryzuje nie tylko ludzi interesujących się piłką nożną na co dzień. Wydarzenia na boisku są szeroko i szybko komentowane w social media. W Sotrenderze też śledzimy poczynania polskiej reprezentacji z wypiekami na twarzy i sprawdziliśmy, czy na podstawie aktywności twitterowiczów można odwzorować przebieg meczu (tak jak na podstawie zużycia wody wiadomo, kiedy sędzia kończy grę). Do analizy wybraliśmy mecz szczególny, spotkanie w ⅛ finału między reprezentacjami Polski a Szwajcarii rozgrywane w sobotę 25 czerwca.
W badaniu przeanalizowaliśmy aktywność prawie 3500 kont na Twitterze. Obserwowaliśmy tweety wysłane w sobotę między 14 a 19, czyli w okresie od godziny przed do godziny po meczu Polska Szwajcaria (który, przypominamy rozstrzygnęły dopiero rzuty karne). W tym czasie badane profile wysłały ponad 60 tysięcy tweetów. Liczba tweetów oznaczonych hashtagiem #POL rośnie wyraźnie w kilku punktach.
Liczba tweetów oznaczonych #POL 25 czerwca 2016
To początek meczu, gol Jakuba Błaszczykowskiego, wyrównujące trafienie Xherdana Shaqiriego, koniec meczu, koniec dogrywki i wreszcie zwycięstwo Polski w konkursie rzutów karnych.
Mierz działania na Twitterze w Sotrenderze!Wypróbuj za darmo!
Najpopularniejsze hashtagi tego okresu oczywiście były związane z piłką nożną i badanym przez nas meczem ⅛ finału – #POL i #SUI. Twitterowicze często korzystali także z oficjalnego hashtaga francuskiego turnieju: #EURO2016. Wśród najczęściej używanych hashtagów znalazły się także te powiązane z pozostałymi meczami rozgrywanymi 25 czerwca, czyli Chorwacja – Portugalia i Walia – Irlandia Północna.
Najpopularniejsze hashtagi w dniu 25 czerwca
Tweetował także, do czego przywykliśmy, Russel Crowe, który podczas EURO 2016 ujawnił się jako kibic reprezentacji Polski i fan Kuby Błaszczykowskiego. Podobnie, jak przy okazji jego poprzednich tweetów komentujących grę Polaków we Francji, także i ten gratulujący naszym orłom awans do ćwierćfinału, rozszedł się bardzo szeroko po Twitterze.
#POL !!! Final 8!!! #UEFAEURO2016
— Russell Crowe (@russellcrowe) June 25, 2016
Mamy nadzieję, że australijski aktor będzie się tak samo cieszył jutro wieczorem!
